Zamieszanie wokół tematu węgla w Polsce, nie ustaje. Okres jesienno – zimowy nieuchronnie się zbliża a rezerwy tego surowca, już teraz świecą pustkami. W połączeniu z wojną za naszą wschodnią granicą, pod ogromnym znakiem zapytania stoi również kwestia, ilości gazu na nadchodzącą zimę. W związku z tymi zawirowaniami wiele osób próbuje na własną rękę, znaleźć rozwiązanie na ten energetyczny kryzys.
Jeśli również zastanawiacie się, gdzie kupić ekogroszek z kopalni, ponieważ wydaje Wam się to, jak i zresztą wielu innym osobom, ostatnią deską ratunku, to dobrze trafiliście. W niniejszym artykule postaram się, znaleźć odpowiedzi na to zagadnienie. Jeśli jesteście ciekawi lub wizja nieopalonego niczym domu nie daje Wam spać w nocy, zapraszam do lektury.
Workowany ekogroszek prosto z kopalni – gdzie kupić, ile kosztuje?
Chociaż od wielu lat, Unia Europejska, stara się, aby zminimalizować spalanie węgla do absolutnego minimum, to ten rok jest pod tym względem wyjątkowy. Ze względu na wojnę na Ukrainę, a także szalejącą inflację, rząd naszego kraju, postanowił odroczyć w czasie, wdrożenie co poniektórych ustaw antysmogowych. Wiele osób zaś, na ostatnią chwilę rezygnuję ze zmiany pieców węglowych na gazowe. Jednak, co z tego, skoro węgla już teraz nie ma w składach z tym surowcem?
Jak już wspomniałam we wstępie, niektórym z nich do głowy przyszedł pomysł, aby zakupić ekogroszek workowany prosto z kopalni. Jak kupić ekogroszek bezpośrednio z miejsca, gdzie jest wydobywany? Z ogromną ciekawością, sprawdziłam to zagadnienie. Dowiedziałam się, że ekogroszek workowany prosto z kopalni, można zakupić w sklepie PGG. Dla osób, które rozważają tę opcję, mam jednak nie najlepszą wiadomość. Surowiec jest w ich sklepie sporo tańszy, jednak jest prawie cały czas niedostępny. Średni koszt, to około 1000 zł za tonę. To jednak nie koniec złych informacji, dla tych, którzy zastanawiają się, jak kupić ekogroszek w ich sklepie.
Firma, udostępnia ten produkt tylko raz w roku, a w momencie, gdy pojawia się na ich stronie, jego zakup, graniczy z cudem. Czemu tak się dzieje? Ze względu na ogromną liczbę chętnych, serwery chodzą bardzo ciężko, a strona, ulega częstym awariom. Finalna transakcja jest niemalże niemożliwa.
Jak kupić ekogroszek z kopalni?
Czy istnieją jeszcze jakieś inne sposoby na to, jak kupić ekogroszek z kopalni? W momencie, gdy strona internetowa sklepu PGG zawiedzie, można próbować kontaktować się bezpośrednio z różnymi kopalniami, które zajmują się wydobyciem węgla. Zdarza się, że niekiedy oferują one taką usługę. Musicie jednak być świadomi, że w procesie, jak kupić ekogroszek bezpośrednio od nich, możecie napotkać pewną niedogodność, którą jest brak zagwarantowanego z ich strony transportu.
W momencie, w którym odkryjecie, gdzie kupić ekogroszek z kopalni, musicie zawczasu pomyśleć zatem, o wynajęciu odpowiedniego pojazdu, który umożliwi Wam jego przewóz. Może się zdarzyć również, że kopalnia narzuci odgórnie, ilość ton, którą musicie zakupić. Dzieje się tak między innymi z powodu dynamicznego obrót spraw, na rynku tego surowca.
Ile kosztuje ekogroszek prosto z kopalni? Czy jest taniej?
Skoro szukacie informacji, jak kupić ekogroszek z kopalni to pewnie ciekawi jesteście również, jak dużo można w ten sposób zaoszczędzić. W „normalnych” czasach surowiec ten, kupiony bezpośrednio w miejscu, w którym jest wydobywany, jest sporo tańszy. Teraz, jednak gdy próbowałam odnaleźć odpowiedź na pytanie, ile kosztuje ekogroszek prosto z kopalni, przekonałam się, że jest zgoła inaczej. Przede wszystkim jednak trzeba zacząć od tego, że w ostatnich tygodniach, miejsca, gdzie kupić ekogroszek z kopalni, są niemalże niedostępne. Natknęłam się jednak na archiwalne dane, które dały mi w przybliżeniu odpowiedź na to, ile kosztuje ekogroszek prosto z kopalni (były to dane sprzed około miesiąca). Jak już wspomniałam, cena ta jest praktycznie taka sama, jak w sklepach z tym surowcem. Ile wynosi? Pewnie spytacie. Jest to koszt około 3000 zł, za tonę.
Ekogroszek i informacja o jego dostępności „wrzucana” jest na strony internetowe podobnie jak produkty spożywcze do sklepów, w czasach PRL-u. Ten czarny surowiec stanowi w ostatnim czasie prawdziwy towar deficytowy. Wiele firm, zajmujących się jego sprzedażą, zastrzega sobie, żeby przed dokonaniem jakichkolwiek zakupów najpierw się z nimi skontaktować, aby ustalić, czy ów produkt dalej jest dostępny.
Ciekawa jestem, co przyniosą najbliższe tygodnie w tej sprawie. Pewne natomiast jest, że trzeba coś z kwestią ogrzania naszych domów zrobić. Nie dziwi mnie więc wcale, że coraz więcej osób, usiłuje zakupić ekogroszek prosto z kopalni. Pozostaje jednak pytanie, czy to coś pomoże?
Sprawdź: