Mężczyźni często oceniają perfumy męskie na podstawie sposobu, w jaki oceniają samochody. Chcą wyrafinowania, ale wymagają również niezawodności i wydajności. Innymi słowy, podczas gdy fantazyjne flakony wysokobudżetowe kampanie marketingowe wywierają wpływ, ostatecznie zapach przetrwa, ponieważ wracają po kolejne uwodzicielskie perfumy męskie.
Tak więc, niezależnie od tego, czy jesteś nowicjuszem, szukającym swojego pierwszego unikalnego zapachu. Ćpunem wody kolońskiej, który chce uzupełnić swoją kolekcję, czy osobą która poszukuje idealnego prezentu. Dlatego w poniższym wpisie znajdziesz, według naszego uznania, najlepsze zapachy męskie.
Historia męskich zapachów
Zanim zaczniemy, warto by było poznać historię tego w jaki sposób powstały perfumy. Mianowicie, starożytni Egipcjanie, ojcowie nowoczesnych perfum, odkryli metodę wytwarzania i produkcji pachnideł w około 3000 roku p.n.e. Pierwsze pachnące mikstury wykonane były przy użyciu materiałów roślinnych i składników takich jak mirry, jaśminu i wina – niektóre z nich są nadal używane do dnia dzisiejszego.
Pomijając całą starożytną mumifikację i sposobu komunikacji się z bogami za pomocą zapachów, były one dalej udoskonalane przez kultury Rzymskie, Perskie i Arabskie. Zanim dotarły do świata zachodniego około XIV wieku, gdzie stały się symbolem bogactwa i władzy. Mówi się, że król Francji Ludwik XIV stosował inny zapach na każdy dzień, a królowa Elżbieta I zażądała, aby pachniały wszystkie miejsca publiczne, ponieważ nie tolerowała brzydkich zapachów.
Uwodzicielskie perfumy męskie – jak powstały?
Francuskiemu domowi perfumeryjnemu Caron przypisuje się wypuszczenie pierwszego zapachu przeznaczonego wyłącznie dla mężczyzn w 1934 r.. A przemysł perfumeryjny, jaki znamy dzisiaj, wystartował w połowie lat 60. W tym okresie, mężczyźni zaczęli przywiązywać większą wagę do zapachów. Wraz z postępem zaczęły się pojawiać przełomowe zapachy, takie jak Eau Sauvage Diora.
Od tego czasu w każdej kolejnej dekadzie pojawiły się nowe trendy, często będące reakcją na te, które je poprzedzały. Od zapachów fougère (przypominające paproć) z lat siedemdziesiątych, przez bombastyczne lata osiemdziesiąte. Niezwykle lekkie cytrusowe lata dziewięćdziesiąte, dymne oud z lat siedemdziesiątych, po jadalne zapachy dla smakoszy dzisiejszych czasów..
Perfumy są niezbędne dla mocnego stylu. W miarę upływu dni, w których zapomnimy o podejściu do artykułu, dokonaliśmy przeglądu pięciu najlepszych męskich perfum na zimę. Oto ranking najładniejszych perfum męskich, które w pełni uzupełnią Twój styl.
Ranking perfum męskich – Tom Ford Ombre Leather
Jednym z najlepszych twórców uwodzicielskich męskich zapachów jest niewątpliwie Tom Ford. W zapachu tym wyczuć można połączenie delikatnej woni kardamonu, jaśminu i bursztynu oraz mchu dębowego. Ten niezwykle ekskluzywny perfum opiera się na woni leśnego drewna co czyni go atrakcyjnym i mocnym znakiem jako alternatywa dla klasycznych zapachów.
Otwierając perfumy, otrzymujesz nutkę, która otula Cię zapewniając uspokajający i kojący efekt jaśminu. Dodaje się do niego zapachu, w którym skóra i jaśmin spotykają się w doskonałej harmonii. Bursztyn zaś dodaje bardzo lekkiej miękkości swojej męskiej linii z efektem jaśminu.
Armani – Acqua Di Gio Profumo
Stworzone przez słynnego włoskiego projektanta, te zniewalające perfumy męskie, które uwodzą, to jeden z legendarnych zapachów Armaniego. Zostały zainspirowane pięknem wyspy Pantellerie na Morzu Śródziemnym. Pojawia się jako intensywny maskaradowy zapach, który sprawi, że poczujesz na skórze chłodne morze i fale, a jednocześnie dostarczysz sobie świeżości.
Głównymi nutami zapachu są bryza morska, limonka, mandarynka i pomarańcza. Nuty środkowe zawierają brzoskwinię, piżmo, kwiat jaśminu, fiołek, a dolne nuty paczuli i bursztynu które są ze sobą w doskonałej harmonii. Te perfumy to ponadczasowy zapach, który jest bardzo preferowany ze względu na swoją trwałość. Chociaż w sonarze na ogół preferowane są zapachy drzewne. Perfumy te będą idealną alternatywą dla tych, którzy wczesną jesienią chcą nieść ze sobą świeży powiew plaż.
Christian Dior- Sauvage
Jednym z zapachów, który najlepiej pasuje do jesieni, jest bez wątpienia bergamotka. Perfumy, których twarzą marki jest Johnny Depp. Łączy intensywny zapach bergamotki z bursztynem. Nutami głowy perfum, które są orzeźwiającym i wyrafinowanym wyborem na jesień, są bergamotka i czarny pieprz. Natomiast nuty serca to geranium, lawenda, paczula i różowy pieprz. Nuty bazy zawierają drzewo cedrowe i piżmo. Jeśli lubisz dynamiczne aromaty, takie jak bergamotka, i męskie zapachy, takie jak bursztyn i paczula, to te perfumy są dla Ciebie.
Mancera – Hindu kush
Francuska firma perfumeryjna Mancera jest ogólnie znana z niezwykłych zapachów i gęstości swoich perfum. Nutami głowy tych perfum Mancera są przyprawy. Znajdziesz tutaj kadzidło, konopie oraz paczulę. Nutami bazy są bursztyn, wanilia i białe piżmo. Dzięki tak harmonijnemu połączeniu powstaje mocny zapach, który w niezwykły sposób uzupełni Twój styl.
Nazwa perfum pochodzi od gór Hindukusz wzdłuż Afganistanu i Pakistanu. Zapachy te są tajemnicze, majestatyczne i fascynujące jak te góry. Jeśli lubisz korzenne i drzewne zapachy, które dobrze komponują się z jesienią, daj tym perfumom szansę.
Creed- Viking
Perfumy inspirowane są odważnymi postaciami epoki Wikingów, od której pochodzi nazwa. Odzwierciedlają pełne przygód podróże morskie mistrzów żeglarstwa. Nutami głowy są bergamotka, sycylijska cytryna i różowy pieprz. Dzięki cytrusowemu zapachowi, zapach ma świeży i energiczny początek, z nutami mięty, czarnego pieprzu i lekkiej róży w środkowych nutach. Nutami bazy są drzewo sandałowe, wetyweria, paczula i lawenda. Jeśli chcesz, aby Twój zapach odzwierciedlał mocny styl. Jeśli lubisz drzewne i dojrzałe zapachy, to te uwodzicielskie perfumy męskie są dla Ciebie.
3 thoughts on “Najbardziej uwodzicielskie perfumy męskie”
Comments are closed.
Nie które z tych zapachów znam i są piękne. Świetny artykuł.
Takie zestawienia zawsze są subiektywne, ale moim zdaniem, nigdy się nie bronią bez Fahrenheita.
Brakuje mi w rankingu Invictusa… Jednak z podanych wyżej sam używam Vikinga, którego polecam.