Filmy wojenne o Wietnamie

Jest niesamowicie dużo historycznych wydarzeń, które zainspirowały wielu artystów, w tym piosenkarzy, pisarzy czy też filmowców. Nawet dzieje ziemi z czasów prehistorycznych, od lat stają się tematem wielu dzieł. Na ekranach możemy oglądać często filmy takie jak „Park Jurajski” czy też „Milion lat przed Naszą Erą”, które próbują nam przybliżyć czasy, jakie toczyły się jeszcze przed tym jak ludzie rozwinęli się na tyle, by wynaleźć pismo. Możemy zobaczyć też filmy, które z wielkim rozmachem starają się wzbudzić w nas ciekawość wobec starożytności — są to filmy takie jak „Pompeje” czy „Gladiator”. Nie da się policzyć, ile filmów powstało, by w jakikolwiek sposób przedstawić nam dzieje średniowiecza — dzieła takie jak „Siódma Pieczęć” albo „Robin Hood. Książę Złodziei”, to wciąż klasyki znane na całym świecie. Filmy o czasach nowożytnych – przykładowo „Danton” czy “Dandys” – choć nie są tak często spotykane, wciąż potrafią budzić emocje. Nie ma jednak wątpliwości, że historyczną epoką, która budzi często największe zamieszanie, a u twórców rodzi najwięcej weny, są czasy najnowsze, czyli te, w których żyjemy. Jest wiele wydarzeń, które już od początku kina inspirują twórców, a także pomagają im tworzyć filmy i wygrywać prestiżowe nagrody. Jest wiele okresów, które wpływają na filmowców w niezwykłym stopniu, jednak są pewne ważne wydarzenia, które zdążyły odcisnąć na filmografii szczególne piętno. W polskiej filmografii są to okresy II Wojny Światowej, oraz lata komunizmu, a w historii amerykańskiej, nie ulega wątpliwości, że historycznym okresem, który u twórców rodzi niezwykłą płodność, są wydarzenia związane z Wojną w Wietnamie. O tym przykrym i tragicznym wydarzeniu powstało nie tylko wiele filmów, ale też powieści czy piosenek, które do tej pory przypominają nam o tym, jak krwawa i okrutna potrafi być wojna. Wojna w Wietnamie, szczególnie dla Amerykanów, była okresem wyjątkowo istotnym, ponieważ zapoczątkowała niezwykłe przemiany. Nie można się więc dziwić, że na podstawie tych historycznych wydarzeń nakręcono wiele niezwykłych filmów. Takich utworów znajdziemy setki, a może nawet i tysiące, ale jeśli szukamy prawdziwej perełki, dobrym pomysłem może okazać zdanie się na pomoc innych. Jest wiele filmów o wojnie wietnamskiej, dlatego też jeśli chcemy przybliżyć sobie trochę historii, a jednocześnie cieszyć się dobrym kinem, powinniśmy uważnie poszukać odpowiednich dla siebie dzieł. Na szczęście, w internecie znajdziemy wiele rankingów, które przybliżają nam obraz filmów o tym nieprzyjemnym historycznym wydarzeniu.

Najlepsze filmy o wojnie w Wietnamie

Trudno jest powiedzieć, jakie są najlepsze filmy o wojnie w Wietnamie. W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci, o tym wydarzeniu powstał szereg filmów, ale tylko te wyjątkowe dostały pozytywne opinie krytyków. Jednym z tych filmów, jest dzieło Wernera Herzoga „Operacja Świt”, które opowiada o pilocie, który został schwytany przez Wietnamczyków. Jest to niezwykły dramat wojenny, który stara się ukazać, jak wygląda życie w obozie wroga i jakim wrogiem możemy być sami wobec siebie. Kolejnym filmem, który może być zaliczany do pocztu najlepszych filmów o wojnie w Wietnamie, jest dzieło Barry’ego Levinsona „Good Morning, Vietnam”. Jest to film niezwykły, w niekonwencjonalny sposób poruszający problemy młodych ludzi, którzy muszą ścierać się ze wszystkimi problemami towarzyszącymi byciu w armii. Na tej liście musi się, bez dwóch znać, znaleźć jeden z najlepszych filmów legendy kina Stanleya Kubricka, „Full Metal Jacket”. Ciężko jest ubrać w słowa, jak ogromny wpływ na kino miał ten film. Ta brutalna, pełna prawdy opowieść, do tej pory stanowi absolutne sedno kina wojennego. Ostatnim filmem na tej liście, jest absolutne arcydzieło, oraz klasyk sztuki filmowej – „Czas Apokalipsy”. Film Francisa Forda Coppoli, którego nie trzeba nikomu przedstawiać, jest brutalnym i autentycznym dziełem, które zostało dopracowane do perfekcji. To, jak dobry jest to film, zwiastuje nam sam jego początek – wejściówka zawierająca piosenkę zespołu The Doors – The End – który do tej pory jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą wejściową sceną w historii kinematografii.

Jakub Borowiecki

Fan ciężki brzmienia. Po godzinkach zakochany w DIY, modzie męskiej i boksie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wróć na górę