Wybór ścieżki zawodowej nie zawsze jest łatwy i często musi być podejmowany jeszcze w czasie, gdy jako młodzi ludzie nie mamy jeszcze pojęcia jakie mamy pasje, a tym bardziej – jaka praca będzie nam odpowiadać. Obok medycyny, która każdego roku cieszy się sporą popularnością wśród absolwentów liceów często pojawia się też zainteresowanie pracą patologa. Zarobki na tym stanowisku są oczywiście bardzo ważne i stanowią jeden z czynników decydujących o tym, czy podejmiemy się nauki i pracy w tym kierunku, czy też nie. Warto zatem dowiedzieć się ile zarabia patolog kryminalny, ale też czym dokładniej się zajmuje i jakie studia musi ukończyć.
Patolog – zarobki i zadania
Oczywiście to, ile zarabia patolog w Polsce to bardzo ważne pytanie dla każdego kandydata planującego pracę w tym zawodzie. Łatwo też domyślić się, że nie jest to łatwa branża, choć z pewnością ma swoje plusy. Najczęściej patolog kojarzy się z kryminałami książkowymi lub filmowymi. Oczywiście tam widzimy jedynie wycinek jego pracy, która tak naprawdę musi być poparta ogromną wiedzą z zakresu medycyny. To patolog musi przeprowadzić sekcję zwłok, ustalić przyczynę zgonu, a także przeanalizować choroby denata. Łatwo domyślić się, że na to, ile zarabia patolog w dużej mierze wpływają trudne warunki, w jakich musi on pracować. Codzienny kontakt z ciałami, niekiedy w różnych stadiach rozkładu wymaga silnej psychiki. Patolog jest oczywiście lekarzem, który zwykle współpracuje z policją i pomaga w dochodzeniach. Musi mieć wiedzę z zakresu immunopatologii, histopatologii, neuropatologii, ale też psychopatologii, patologii społecznej, patologii seksualnej i wielu innych dziedzin. Łatwo więc przypuszczać, że patolog zarobki powinien mieć adekwatne do swojej wiedzy.
Ile zarabia patolog w Polsce? Jakie musi mieć wykształcenie?
Choć praca patologa polega głównie na badaniu zwłok, a nie leczeniu ludzi, to jednak wciąż musi być on lekarzem. To oznacza, że na początek powinien przejść przez studia medyczne, a następnie zrobić specjalizację z patologii. Student musi odbyć wszystkie niezbędne praktyki w placówkach medycznych i zaliczyć poszczególne przedmioty, zdać egzaminy. Dopiero później może dostać się na wymarzoną specjalizację. To ile zarabia patolog może być jednak dość kuszącą perspektywą. Dodatkową zaletą dostrzeganą przez wielu lekarzy i studentów medycyny jest nieporównywalnie mniejsza odpowiedzialność za pacjentów, a także praca w bardziej regularnych godzinach. Dla wielu osób są to zalety, które przewyższają nawet to, ile zarabia patolog w Polsce.
Ile zarabia patolog kryminalny?
To, na jakie wynagrodzenie może liczyć osoba wykonująca taką pracę jest ograniczone przez liczbę miejsc, w jakich może pracować. Najczęściej są to placówki państwowe. Trudno wyobrazić sobie, żeby patolog prowadził prywatną praktykę albo dorabiał w placówce niepaństwowej, choć bywa to możliwe. To ile zarabia patolog tak naprawdę jest owiane sporą tajemnicą. Wiemy na pewno, że każdy patolog może liczyć miesięcznie na 1000 zł stałej kwoty bazowej. Do tego dochodzą dodatki uzależnione od czasu pracy czy stopnia zaawansowania prac. Oczywiście nie może zarabiać mniej niż ustalona najniższa krajowa, jednak trudno sobie wyobrazić, żeby osoba po długich i trudnych studiach medycznych zarabiała tak niewiele. Jak możemy przypuszczać, to ile zarabia patolog kryminalny jest zbliżone do zarobków lekarza sądowego. Pewną ciekawostką są także zarobki patologów w Stanach Zjednoczonych. Wynoszą tam około 220 tysięcy dolarów rocznie, a więc ponad 800 tysięcy złotych. W przeliczeniu na złotówki jest to około 70-80 tysięcy złotych miesięcznie. Łatwo można przypuszczać, że w Polsce takie zarobki są nierealne dla przedstawicieli właśnie tej specjalizacji. Trzeba jednak przyznać, że patologia należy do jednej z najgorzej opłacanych specjalizacji lekarskich w naszym kraju. W całej Polsce jest zaledwie kilkuset takich lekarzy. Osoby, które chcą zwiększyć swoje dochody, mogą spróbować pracy jako wykładowcy na uczelniach wyższych. Najczęściej jest to możliwe i godziny pracy w obu tych przypadkach można do siebie dostosować na tyle, by móc je pogodzić. Inni decydują się na wyjazd za granicę skuszeni nieporównywalnie wyższymi zarobkami.
