Metaxa – jak pić?

Picie alkoholu nie jest filozofią, ani trudnym zadaniem, dlatego też pijemy go w sposób, w jaki lubimy, nieczęsto zwracając uwagę na to, z czego składają się dane trunki, oraz jakie inne napoje, czy też mieszanki mogą sprawić, że będą one smakowały jeszcze lepiej, lub też wyraźniej. Drinki, które często pijemy w domach, ograniczają się do najprostszych odmian takich jak wódka, czy Jagermeister z dodatkiem coli i limonki, lub też whisky z lodem, jednak jeśli mamy możliwość, by poszerzyć swoje horyzonty, oraz spróbować czegoś nowego, warto jest to wykorzystać. Niestety niemożliwe jest, by spróbować każdego rodzaju alkoholu, oraz porównać jego właściwości smakowe, czy też dokładnie posmakować domieszek, które można w nim wyczuć, ponieważ wszystkie komercyjne marki, są tylko przedsionkiem w świecie smakoszy alkoholi. Nie oznacza to jednak, że znane marki, oraz popularne alkohole nie są wartościowe, wręcz przeciwnie. By trunek stał się popularny i ceniony, musi on spełniać wiele wymogów, jednakowo jeśli chodzi o jakość, sposób wykonania, a także smak. Jeszcze nie tak dawno temu, tylko garstka osób na świecie wiedziała, o jednym z najpopularniejszych na dziś trunków greckich, jakim jest Metaxa. Metaxa to alkohol dosyć niezwykły, który nie sposób jest zaliczyć do jakiejkolwiek odmiany, przez co stworzył on swoją własną, nową kategorię, która dopiero jest przez nas odkrywana i poznawana. Początki produkowania Metaxy sięgają końca XIX w., oraz Aten, gdzie powstała pierwsza destylarnia, w której wytwarza się ten trunek. Głównym składnikiem tego napoju, są czerwone winogrona konkretnych gatunków, a produkowana z nich ciecz rozlewana jest do dębowych beczek, gdzie leżakuje przez określony okres czasu, a następnie mieszana jest z muskatowymi winami, a także konkretnymi ziołami, mającym nadać trunkowi niezwykłego smaku, oraz płatkami róż, które okazują się bardzo ważnym dodatkiem w całej kompozycji. Fakt, że Metaxa jest alkoholem o tak niezwykłym, bogatym składzie sprawia, że nie potrzebuje ona żadnych dodatków, oraz smakuje dobrze nie mieszana z niczym. Nie sprawia to jednak, że robienie z nią drinków nie ma sensu, wręcz przeciwnie. Jest to alkohol, który smakuje dobrze zarówno jako mieszanka z innymi napojami, jak i trunek pity bez niczego.

Jak i z czym pić Metaxę?

 Amatorzy alkoholi, którzy chcą poszerzać swoje horyzonty, próbując nowych trunków czy wynalazków, prędzej czy później zadają pytanie o to jak i z czym pić Metaxę. Najwięksi Pasjonaci alkoholi często podkreślają, że jedyny właściwy sposób jak pić Metaxę, to picie jej samej, bez dodatków, w odpowiednich do tego szklankach, ewentualnie z dużymi kostkami lodu. Jest to trunek, który często leżakuje przez wiele lat, przez co może być szkoda mieszać go z czymś innym, jednak nic nie stoi temu na przeszkodzie. To, z czym pić Metaxę to indywidualna sprawa każdego, jednak jest kilka znanych propozycji, które od lat przewijają się w dyskusjach na ten temat. Często mówi się o piciu Metaxy z colą, czy też z tonikiem, co jest bardzo popularną praktyką, jednak nie są to jedyne opcje. Metaxa smakuje dobrze połączona z sokiem pomarańczowym, limonką i miętą, a także z syropem grenadyna i dużą ilością lodu.

Metaxa z tonikiem

Metaxa z tonikiem to jeden z najpopularniejszych, jeśli nie najpopularniejszy sposób picia tego trunku. Tonik nie zabija walorów smakowych Metaxy, jednocześnie tłumiąc gorzki posmak, lub też cierpkość niektórych rodzajów tego alkoholu. Metaxa z tonikiem w połączeniu z plasterkami pomarańczy i lodem jest niesamowitym drinkiem, którym trudno jest się znudzić.

Metaxa z colą

Metaxa z colą to kolejna niezwykle popularna kombinacja, zwłaszcza wśród osób, które nie lubią czuć goryczy pewnych trunków. Cola jest bardzo popularnym dodatkiem do drinków, nie można się więc dziwić, że Metaxa z colą, często w towarzystwie listków mięty, a także dużych kostek lodu, jest pita bardzo często, zarówno w barach, jak i w domach.

Jakub Borowiecki

Fan ciężkiego brzmienia. Po godzinkach zakochany w DIY, modzie męskiej i boksie.

One thought on “Metaxa – jak pić?

  1. O dziwo nigdy nie próbowałem Metaxy. Myślę jednak że najwyższy czas spróbować – na Halloweenowe imprezy będzie więcej niż dobrym pomysłem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wróć na górę