Dlaczego ludzie mnie nie lubią? Nikt mnie nie lubi – odpowiedź

Trafiłam na to pytanie w internecie zupełnie przypadkiem i nie wiedzieć czemu, kazało mi się na moment zatrzymać. Drogi autorze, sprawdźmy wspólnie, co mogło się stać, że doszedłeś do tak smutnego wniosku i napisałeś anonimowo nikt mnie nie lubi

A może i ciebie czytelniku w pracy nie zapraszają na piwo i milkną w aneksie, kiedy wchodzisz? Zastanów się ze mną, dlaczego tak może być.

Zobacz: Toksyczni ludzie – jak ich ignorować, jak sobie z nimi radzić?

Nikt mnie nie lubi 

Twoje stwierdzenie nikt mnie nie lubi każe mi zadać ci proste pytanie: nikt-to znaczy kto? Ludzie w klasie, na boisku? Ale na pewno wszyscy, czy tylko ci, na których tak strasznie ci zależy. 

Może próbujesz wejść w hermetyczne środowisko ludzi, którzy nie lubią nowych? Dlaczego tak jest? Nie wiem, ale weź pod uwagę to, że generalnie mają prawo. 

Czemu nikt mnie nie lubi

Pamiętaj, że nie wszyscy będą lubić ciebie i nie wszystkich będziesz lubić ty. Jedni kochają kabarety a inni uważają je za prymitywną formę rozrywki. Żaden kabareciarz, ani stand-uper się nie obrażają. Robią swoje dla tych, którzy chcą ich oglądać. 

Jeśli rzeczywiście jest aż tak źle, musisz przyjrzeć się swojemu zachowaniu. Pytasz czemu nikt mnie nie lubi, a ty sam siebie lubisz? Akceptujesz wszystko to, co robisz, jak się zachowujesz, wyglądasz? Zacznijmy od tego, że na chłodno analizujesz swoje zachowanie. 

Ludzie mnie nie lubią 

Zarzut ludzie mnie nie lubią brzmi serio poważnie. Jeśli naprawdę tak uważasz i bijesz się z myślą czemu nikt mnie nie lubi, przeczytaj jak prozaiczne mogą być tego powody.

  1. Wkurzasz innych

Wchodzisz do pokoju i od początku coś ci nie pasuje. Roleta za nisko opuszczona, klimatyzator za mocno chłodzi i znowu nie ma wody w czajniku. Na dzień dobry wprowadzasz tak nerwową atmosferę, że ludzie podświadomie się przed tobą bronią i dlatego cię nie lubią. 

  1. Marudzisz

Słońca nie widać, leje drugi dzień i całą noc nie spałeś przez wiatr. Paliwo znowu droższe, choć w sumie w aucie wiecznie coś stuka, więc może zaraz nie będziesz mieć czego tankować. I na co jeszcze sobie ponarzekasz? Maruda nie jest ulubieńcem tłumów. 

  1. Wszystko wiesz lepiej 

Pouczasz innych i zawsze musisz mieć ostatnie zdanie. Uważasz, że masz cechy przywódcze a po prostu jesteś apodyktyczny. Poprawiasz ludziom literówki w SMS-ach zamiast na nie odpowiadać. Prawdopodobnie dlatego przestali do ciebie pisać. 

  1. Nie potrafisz się komunikować

To nie do końca twoja wina, ale możesz mieć problemy z komunikacją z innymi. Nie rozumiesz, kiedy żartują, nie czaisz ironii ani wypowiedzi z podtekstem. 

Spróbuj poszukać rozwiązań: książki, kursy, współpraca ze specjalistą. 

  1. Jesteś fałszywy

Na papierosie śmiałeś się z Joli przed Tomkiem, a potem przy niej obgadywałeś sposób ubierania Anki? Biurowe plotki to nic dobrego, choć oczywiście nie da się ich całkowicie wyeliminować. Musisz jednak trochę przyhamować. Zła energia, którą wysyłasz do otoczenia, wraca do ciebie. Już wiesz, skąd u ciebie myśl ludzie mnie nie lubią

  1. Jesteś wulgarny i agresywny

Czy przeklinanie jest złe? Pewnie nie, ale jeśli rzucasz inwektywami w swoich współpracowników i zdania rozpoczynasz od słów ty debilu jeden, nikt nie będzie cię lubił ani szanował. Ludzi agresywnych się izoluje. Ciesz się, że jeszcze nie oskarżyli cię o mobbing. 

  1. Odstajesz od grupy

Pracujesz w młodym dynamicznym zespole, ale sam masz koło 50-tki i dzieciaki w wieku współpracowników. Obecnie różnice pokoleniowe zacierają się, zwłaszcza w środowisku zawodowym. Jednak całkiem naturalne jest, że dla ciebie to po prostu obcy ludzie. Nie umiecie znaleźć wspólnego języka i odstajesz od grupy. To nawet nie jest tak, że oni cię nie lubią. Po prostu do nich nie pasujesz i wasza relacja najpewniej jest neutralna. 

  1. Wszystko robisz “za bardzo”

Za bardzo się starasz, za bardzo ci zależy. Ciągle próbujesz robić coś dla innych organizować im czas. Jesteś zbyt ekspansywny i zamiast czasem słuchać innych, cały czas gadasz. Usłyszałeś rozmowę dwóch innych osób o tym, że warto by zacząć uprawiać jakiś sport i od razu się wtrącasz. W minutę znajdujesz siłownię, na którą zapisujesz się wraz z nimi. Na sobotę zapraszasz wszystkich z zespołu na tenisa i absolutnie nie znosisz sprzeciwu, bo to przecież genialny pomysł. Niestety, takich “geniuszy” nikt nie lubi. 

Czy już znasz odpowiedź na pytanie czemu nikt mnie nie lubi? Mam nadzieję, że tak. 

Zobacz: Jak zdobyć faceta po raz drugi?

Jakub Borowiecki

Fan ciężkiego brzmienia. Po godzinkach zakochany w DIY, modzie męskiej i boksie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wróć na górę