Zarobki lekarzy to dość często gorący temat, który wywołuje w towarzystwie skrajne emocje. Pewne jest to, że średnie zarobki ortopedy, czy jakiegokolwiek innego lekarza do niskich nie należą i nie ma tu sensu zakłamywać rzeczywistości. Z czym wiąże się to ile zarabia ortopeda? Od czego uzależniona jest ich wysokość? I co trzeba zrobić, żeby dołączyć do grona właśnie takich specjalistów? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule.
Ortopeda – zarobki uzależnione od wykształcenia
Nie jest tajemnicą, że studia medyczne są trudne, drogie i pochłaniają mnóstwo czasu. Nie każdy student medycyny zostanie lekarzem, zaś po zakończeniu studiów trzeba jeszcze dostać się na specjalizację. Każdego roku miejsc jest bardzo mało, co znacznie utrudnia zdobycie wymarzonego zawodu. Dlatego też jest to pierwsza ze składowych, które wpływają na to, jakie ma ortopeda zarobki. Nie należą one do niskich, ale droga, jaką trzeba przebyć, aby móc tyle zarabiać jest długa i mozolna. Na to ile zarabia ortopeda składa się 6 lat studiów medycznych, następnie 13 miesięcy stażu, a dalej właśnie specjalizacja pierwszego i drugiego stopnia z ortopedii i traumatologii. To ostatecznie wiedza praktyczna powoduje, że ortopeda zarobki ma do pozazdroszczenia.
Ortopeda – wynagrodzenie uzależnione od miejsca pracy i miasta
Choć zarobki lekarzy różnych specjalizacji właściwie zawsze należą do wysokich, to jednak mogą się znacząco różnić w zależności od różnych czynników. Średnie zarobki ortopedy będą uzależnione na przykład od miasta, w którym pracuje. Podobnie jak w każdym innym zawodzie, również to, w jakim mieście mieszkamy i pracujemy ma wpływ na wysokość naszych zarobków. Nie omija to również lekarzy, chociaż można założyć, że nawet wtedy ortopeda wynagrodzenie będzie miał wyższe niż średnie wynagrodzenie w danym regionie. Poza tym na to, ile zarabia ortopeda wpływa też to w jakiej placówce pracuje. Może to być na przykład duży szpital na NFZ, w którym zarobki będą wyższe niż w małej placówce w mniejszym mieście. Jednakże średnie zarobki ortopedy zatrudnionego w szpitalu będą oscylowały w granicach 7500 zł brutto. Około 25% wszystkich ortopedów zarabia 6000 zł brutto i mniej. Tyle samo może liczyć na zarobki przekraczające nawet 11000 zł brutto miesięcznie. Na ich wysokość wpływa również piastowane przez danego lekarza stanowisko w szpitalu.
Ile zarabia ortopeda w prywatnej praktyce?
Choć stosunkowo łatwo można znaleźć dane statystyczne dotyczące tego ile zarabiają lekarze zatrudnieni w szpitalach, to jednak nieco trudniej oszacować średnie zarobki ortopedy, który dorabia prowadząc własną praktykę. W tym przypadku zarobki są właściwie nieograniczone. Na to, jakie uzyska ortopeda wynagrodzenie z prywatnej praktyki wpływa czas, jaki poświęci na przyjmowanie pacjentów, to jakie ponosi koszty utrzymania praktyki oraz to, czy zatrudnia inne osoby.
Inne miejsca pracy dla ortopedów
Nie ma wątpliwości, że w tym zawodzie nietrudno o znalezienie zatrudnienia. Właściwie w każdy mieście, które ma swój szpital i oddział ortopedyczny ortopeda może liczyć na pracę. Warto wiedzieć, że na średnie zarobki ortopedów w statystykach wpływają też te wynagrodzenia, które są oferowane w szpitalach klinicznych i dydaktycznych. W tych ostatnich najczęściej odnajdują się lekarze, którzy chcą ulepszać metody leczenia i prowadzić rozległe badania w swojej dziedzinie. Tuż obok lekarzy ortopedów mamy także inne zawody związane z tą branżą. Wśród nich należy wymienić np. technika ortopedii. Choć nie ma on uprawnień do leczenia tak jak sam ortopeda to jednak wykonuje on równie ważną pracę, która także nie jest najgorzej wynagradzana. Jego zadaniem jest projektowanie i tworzenie sprzętów ortopedycznych i urządzeń rehabilitacyjnych. Taki technik będzie w stanie wykonać dla pacjenta np. specjalny gorset, który ma mu pomóc w leczeniu niektórych wad postawy czy też innych schorzeń. Technik ortopedii ma także możliwość handlowania sprzętem ortopedycznym. Co ciekawe, jest to zawód, który nie wymaga długiego studiowania. Wystarczy średnie wykształcenie oraz dyplom technika ortopedii. Jeśli taka osoba posiada też żyłkę do interesów, może liczyć na zarobki niewiele niższe od lekarzy.